Minimalna wygrana po słabym meczu
Ceramika Hadykówka w ramach 16. kolejki B-klasy pokonała po bardzo słabym meczu zespół Juniora Zakrzów w stosunku 2-1. Można śmiało powiedzieć, że było to najgorsze spotkanie drużyny Wojciecha Krzeszewskiego w tym sezonie. Na szczęście 3 punkty zostały w Hadykówce dzięki czemu zespół umocnił się na pozycji wicelidera i wiele wskazuje na to, że w walce o awans z pierwszego miejsca pozostały już tylko dwie drużyny.
Ceramika rozpoczęła mecz od mocnego uderzenia bo już w 3 minucie do siatki trafił Damian Dziuba. Niestety mimo kilku dobrych sytuacji do końca pierwszej połowy nie udało się powiększyć przewagi. Goście ograniczyli się do kontrataków, ale ani razu nie zagrozili bramce strzeżonej przez Damiana Maruta.
W drugiej połowie gra się zaostrzyła i Junior coraz śmielej atakował na bramkę natomiast Ceramika grała bardzo niedokładnie i nerwowo. W 70 minucie prostopadłe podanie mija obronę gospodarzy i Wiesław Sądel w sytuacji sam na sam z Marutem strzela bramkę na 1-1. Około 75 minuty w polu karnym Hadykówki pada zawodnik Juniora i goście zaciekle domagają się rzutu karnego jednak sędzia nie reaguje. W 85 minucie wynik meczu uratował Karol Zaliński wykorzystując jedenastkę podyktowaną za faul na Dawidzie Adamczyku. Ta sytuacja również była dość sporna ponieważ najpierw zawodnik Juniora zagrał ręką w swoim polu karnym, a następnie będący przy piłce Adamczyk został nieprzepisowo kopnięty przez rywala, ale utrzymał się na nogach. Sędzia widząc jednak, że zawodnik Ceramiki nie będzie miał szansy na oddanie strzału ani dobiegnięcie do piłki zadecydował się na podyktowanie rzutu karnego. Ostatnie 5 minut meczu to już wybijanie piłki i wyczekiwanie na gwizdek sędziego kończący mecz.
PODSUMOWANIE MECZU: http://ceramika-hadykowka.futbolowo.pl/match/3224
Już teraz zapraszamy na kolejny mecz Ceramiki. W czwartek 1 maja podopieczni Wojciecha Krzeszewskiego zmierzą się na wyjeździe z rywalem zza miedzy - Błękitnymi Komorów.
Komentarze